sobota, 8 czerwca 2013

Okno łodzi podwodnej

Taka dziś ulewa była! Że lała się woda po naszym oknie tak, tak... Jak w łodzi podwodnej! :) Tylko rybek nie było widać, ale coś na to poradziliśmy...


Przydały nam się: farby, klej brokatowy, nożyczki, pędzel, papier, talerz papierowy, plastikowe wieczko po surówce i... okrągłe chrupki do mleka :) Produkcja wyglądała tak:





Powstała morska otchłań, brakowało rybek. Ułatwiliśmy sobie pracę - znaleźliśmy w szufladzie stempelki z rybkami. Wystarczyło je pomalować klejem brokatowym i wyciąć :) Tylko dlaczego nie pomyśleliśmy wcześniej, by zrobić - z papieru lub trawy - morskie wodorosty??







Brokatu nie żałowaliśmy również na okno statku! I śrubki! Te zrobione z chrupek do mleka :) Żeby się porządnie trzymały - dokładnie je przykleiliśmy. Klejem z brokatem, a jakże ;)



To kolejny post z cyklu Zanim wyjedziecie nad morze :) 
Jutro poszukamy dla Was inspiracji związanych z rybkami!

2 komentarze:

Za każde słowo, serdecznie dziękujemy!