Czego potrzebowaliśmy? Rolki po papierze toaletowym, sztywnego papieru (czerwona kartka z bloku technicznego lub zwykły kawałek tektury, np. z tylnej części okładki bloku), czerwonej i czarnej farby, pędzla, wałka (opcjonalnie), korka po winie, kleju, drucika kreatywnego (czułki można też zrobić z papieru!), ruchomych oczek.*
Na tekturze rysujemy kółko, jeśli mamy cyrkiel - fajnie, ale jeśli sprzętu brak, możemy wykorzystać talerz :) U mnie skrzydła biedronki to obrysowany talerzyk deserowy :) Wycinamy kółko i zaczynamy malowanie - i rolki, i skrzydeł. Oba elementy muszą wyschnąć. Jest chwila na ciacho ;) Następnie kropkujemy skrzydła za pomocą korka i czarnej farby. Koło przecinamy na pół. Łączymy wszystkie elementy - spójrzcie na zdjęcie, będziecie wiedzieć jak to zrobić :)
* Nie macie ruchomych oczek? Możecie po prostu narysować oczka lub zrobić ruchome samemu - z opakowania po małych tabletkach i np. ziarenek pieprzu! Zobaczcie, jakie na tym blogu są ciekawe "przepisy" na oczka robione ręcznie - KLIK!
Piękna...dla towarztstwa może konik polny albo pszczoła:))))
OdpowiedzUsuńOjej, myślałam o innym towarzystwie, ale chyba zrobię całą bandę! Konik polny, bomba!
UsuńSwietna!! i te bazie, ha ;)
OdpowiedzUsuńjaka biedrona :D super sprawa :D no przepiękny i kolorowy pomysł :D
OdpowiedzUsuń:D :D :D