I znowu opakowanie po jajkach! Tym razem w roli nieco koślawych kurczaczków :) Krzywe czy nie - małej artystce przyniosły wiele radości, a nam chwilę dla siebie... Taką chwilę... Na małą kawę! ;)
Przydadzą się: opakowanie po jajkach, żółta farba, pędzelek, klej, kolorowe kartki z bloku technicznego lub rysunkowego (wtedy również kawałek tektury, np. tył bloku :)), kubeczek z wodą, opcjonalnie - taśma klejąca. Jak zrobić koślawego kurczaczka? Chyba widać na zdjęciach... :)
Fajne...a ta koślawość dodaje im uroku...uwielbiam takie prace:))))
OdpowiedzUsuńJaaaaaaaaa:D:D A radocha była w czasie malowania? Była?:D
OdpowiedzUsuńI to JAKA! :)
Usuńrewelacyjne te kurczaki :D
OdpowiedzUsuń