Nasz motyl przeszedł małą metamorfozę ;) I sprawił, że zaczęliśmy myśleć o teatrzyku kukiełkowym! A skoro mieliśmy już motyla... Postanowiliśmy zainspirować się książką dla dzieci, która jest znana na całym świecie. Mowa o
Bardzo głodnej gąsienicy (autor: Eric Carle). Jedna rolka po papierze toaletowym to motyl, a druga - rozcięta na wąskie kawałki - idealnie nadaje się na gąsienicę :)
Teatrzyk gotowy! Dwie kukiełki wystarczą, bo gąsienica, zanim stanie się motylem, po prostu je bardzo dużo, bardzo różnych rzeczy - wystarczy wykorzystać owoce i przekąski znalezione w domu :)
Bawcie się dobrze!
super, to będzie nasze zadanie na ten tydzień :)
OdpowiedzUsuń:) Jak będzie taka możliwość, czekam na zdjęcia :))
Usuń